Snił mi się sen o wypadkach samochodowych z tego co zapamiętałem... było dość szaro ponuro mgła las idąć z drugą osobą przez ten las nie pamiętam jej twarzy nie wiem kto to był pamiętam tylko że to była kobieta odkrylismy dwa samochody które się ze sobą zderzyły był to mocny wypadek były ofiary śmiertelne w samochodach były rozkładające się ciała nie był to świeży wypadek kilkanaście metrów dalej od wypadku przechodziły tory kolejowe gdy przeszliśmy kawałek zobaczyliśmy jeszcze jedno auto które udeżyło w drzewo było dość mocno rozbite drzwi od kierowcy były otwarte osoba siedząca na miejscu pasażera wyleciała przez szybę w samochodzie po stronie pasażera było dużo krwi i mięsa osoba która wyleciała przez szybę leżała dwa metry z przodu samochodu była przykryta kupką gałęzi była cała powykręcana ciał było sine w rozkładzie kazałem tej drugiej osobie nie podchodzić do tego samochodu pamietam że to wyglądało dość strasznie i realnie
Śnił mi się okropny wypadek samochodowy w którym nawet był wybuch.. Ostatnio w moim życiu miałam wiele trudności przez osoby które myślałam że są mi bliskie. Ale tylko mi się wydawało dlatego postanowiłam odtrącić wszystko co wpływa negatywnie na moje życie.. Sennik prawdziwy!